...

Wirtualny powrót z pracy

Za czym tęsknimy w epoce pracy zdalnej? Za firmową kawą? Za owocowymi czwartkami? Za imprezami integracyjnymi?

Okazuje się, że za… dojazdami i powrotami z pracy! Tak przynajmniej uznali twórcy platformy komunikacyjnej Teams, którzy w 2021 roku przedstawią nową funkcjonalność: wirtualny dojazd do pracy. Zostańcie z nami, postaramy się to obronić 🙂

Czy lubimy dojazdy do pracy?

Większości z nas kojarzą się przede wszystkim z korkami, zniecierpliwieniem, stratą czasu i – w przypadku korzystania z komunikacji miejskiej – dyskomfortem.

Warto jednak docenić pozytywne, a czasem nieoczywiste aspekty drogi do pracy.  Na pewno definiuje ona początek i koniec dnia pracy, pomagając wyodrębnić sferę prywatną, co nie jest teraz takie proste.

Droga „tam” to układanie w głowie zadań, zaś droga „z powrotem” to okazja do podsumowania dnia, przemyślenia, co się udało, a co można było zrobić lepiej. A co najważniejsze, pomaga płynnie przestawiać umysł pomiędzy „trybami”.

Wirtualny dojazd do pracy

O trendzie upodobniania pracy zdalnej do pracy tradycyjnej pisaliśmy już w artykule Zdalnie a prawie obok. Wszystko wskazuje na to, że kolejny rozdział dopisze Microsoft, producent platformy komunikacyjnej Teams, jednego z najpopularniejszych narzędzi do pracy zdalnej na rynku.

Przyszłoroczna aktualizacja Teamsów  pozwoli  pozwoli użytkownikom planować wirtualne dojazdy do pracy. Jak to ma wyglądać?

Rano, jak tylko uruchomisz komunikator, przywita cię Asystent Dojazdów do Pracy. Zapyta o samopoczucie, zadania i wyzwania. Jeśli czujesz się przytłoczony nawałem pracy, zaproponuje np. zablokowanie w kalendarza godziny na odstresowanie, bądź po prostu dokończenie zadania, które nie powinno być przerywane np. konwersacjami ze współpracownikami.

Pracę zdalną kończyć będzie za to chwila z aplikacją Headspace. Wprowadzi cię ona w stan, który nieświadomie osiągaliśmy, przysypiając na siedzeniu autobusu, wiozącego nas do domu: wtedy schodzi z nas napięcie, mamy czas na refleksję nad tym, co wydarzyło się w pracy, czasem ocieramy się wręcz o medytację.

Ale najpierw Teams podsunie nam pod nos listę niezakończonych zadań, które możemy przenieść na kolejny dzień, a także pogratuluje za ukończenie innych. Zapyta też, jak minął dzień, prosząc o kliknięcie jednej z pięciu emotikonek. Na sam koniec takiego „wirtualnego powrotu do domu” przyjemny, odprężający głos poprowadzi cię przez 10-minutową medytację.

Właśnie dojechałeś do domu.

W założeniu takie rozszerzenie Teamsów ma:

  • upodobnić nasz „zdalny dzień” do tego, który pamiętamy sprzed pandemii i wyprowadzić nas z narzuconej przez nią monotonii,
  • pomóc umysłowi płynnie przełączyć się między trybami funkcjonowania (dom-praca-dom),
  • obniżyć poziom stresu, a tym samym poprawić jakość życia pracowników,
  • zwrócić uwagę na potrzeby intelektualne i emocjonalne, często przez nas zaniedbywane.

Płynny powrót, czy zamknięcie laptopa?

Co ciekawe, podróż do pracy i z powrotem jest dla ludzi z jakiegoś względu ważna. Już w 2001 roku opublikowano badanie, w którym okazało się, że większość aktywnych zawodowo respondentów zdecydowałaby się na dojazdy do pracy, nawet jeśli miałaby do wyboru rezygnację z przemieszczania się w celach zawodowych.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy firma Microsoft – rywalizując z programami takimi jak Zoom – wprowadziła wiele aktualizacji, które mają na celu upodobnienie pracy zdalnej do tradycyjnej – symulacja siedzenia „obok siebie” podczas zdalnego spotkania to tylko jeden z przykładów.

Czas pokaże, czy wirtualne dojazdy przyjmą się i w jakim stopniu. Wiele osób chce i potrafi po prostu wyłączyć laptopa, czy wylogować się z poczty i błyskawicznie zmienić tryb funkcjonowania – tak, jak przełącza się okna w przeglądarce. Dla nich wirtualna symulacja powrotu do domu jest tylko kolejną chwilą, spędzoną przy tym samym komputerze, przy którym przed chwilą pracowali.

Chętnie poznamy Twoje zdanie – będziemy wdzięczni za podzielenie się nim na naszych kanałach społecznościowych!


Marcin Kapuściński – Transition Technologies – Managed Services

Wiktor Janicki Poland

Transition Technologies MS świadczy usługi informatyczne terminowo, o wysokiej jakości i zgodnie z podpisaną umową. Polecamy firmę TTMS jako godnego zaufania i rzetelnego dostawcę usług IT oraz partnera wdrożeniowego Salesforce.

Czytaj więcej
Julien Guillot Schneider Electric

TTMS od lat pomaga nam w zakresie konfiguracji i zarządzania urządzeniami zabezpieczającymi z wykorzystaniem różnych technologii. Ueługi świadczone przez TTMS są realizowane terminowo, i zgodnie z umową.

Czytaj więcej

Już dziś możemy pomóc Ci rosnąć

Porozmawiajmy, jak możemy wesprzeć Twój biznes

TTMC Contact person
Monika Radomska

Sales Manager