Zapraszamy do lektury rozmowy z Jarosławem Szybińskim (TTMS) – wywiad możesz przeczytać TUTAJ
Dlaczego warto korzystać z MS Teams – rozmowa z Jarosławem Szybińskim
31 sierpnia 2020
Zapraszamy do lektury rozmowy z Jarosławem Szybińskim (TTMS) – wywiad możesz przeczytać TUTAJ
Współczesne pole walki to nie tylko fizyczna przestrzeń, ale również dynamiczne środowisko cyfrowe, w którym dane i ich interpretacja odgrywają kluczową rolę. W dobie rosnącej liczby sensorów, dronów, kamer i systemów radarowych, wojsko dysponuje bezprecedensową ilością informacji. Problemem nie jest już brak danych, lecz ich efektywna analiza. Tu wkracza sztuczna inteligencja (AI), która rewolucjonizuje podejście do rozpoznania i podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym. AI jako cyfrowy zwiadowca Tradycyjne metody analizy danych wywiadowczych są czasochłonne i podatne na błędy ludzkie. AI zmienia zasady gry, umożliwiając: automatyczne rozpoznawanie obiektów na zdjęciach satelitarnych i wideo, wykrywanie anomalii w ruchach wojsk i aktywności jednostek, identyfikację wzorców zachowań wroga na podstawie danych historycznych, analizę dźwięku, obrazu i danych z sensorów w czasie rzeczywistym, klasyfikację i priorytetyzację zagrożeń w oparciu o modele ryzyka. Dzięki zastosowaniu uczenia maszynowego (ML) i głębokiego uczenia (DL), systemy AI potrafią nie tylko identyfikować pojazdy, broń czy infrastrukturę wojskową, ale również odróżniać obiekty cywilne od militarnych z dużą dokładnością. Algorytmy analizujące obrazy mogą błyskawicznie porównywać aktualne dane z archiwalnymi w celu wykrycia zmian sugerujących aktywność militarną. Przykład: system AI może wykryć nowo pojawiające się stanowisko rakietowe, analizując różnice pomiędzy kolejnymi zdjęciami satelitarnymi tej samej lokalizacji. AI wspiera decyzje, nie zastępuje dowódców Sztuczna inteligencja nie podejmuje decyzji za dowódcę, ale dostarcza mu gotowe analizy i rekomendacje, które mogą stanowić podstawę szybkiego i trafnego działania. Tzw. „inteligentne pulpity dowodzenia” zintegrowane z systemami AI umożliwiają: analizę trajektorii pocisków i przewidywanie ich punktu uderzenia, ocenę ryzyka dla poszczególnych jednostek i rejonów działań, tworzenie dynamicznych map sytuacyjnych z uwzględnieniem ruchu przeciwnika, korelację danych z różnych źródeł, takich jak: radary (Radar): dostarczają informacji o ruchu jednostek i obiektów w czasie rzeczywistym, SIGINT (Signals Intelligence): analizuje przechwycone sygnały elektroniczne, np. komunikację radiową wroga, HUMINT (Human Intelligence): obejmuje dane pochodzące od agentów, żołnierzy i lokalnych informatorów, OSINT (Open Source Intelligence): wykorzystuje informacje dostępne publicznie, np. z mediów społecznościowych, artykułów prasowych, transmisji na żywo. Radar: provides real-time movement tracking, SIGINT (Signals Intelligence): analyzes intercepted electronic signals, e.g., enemy radio communication, HUMINT (Human Intelligence): includes data from agents, soldiers, and local informants, OSINT (Open Source Intelligence): utilizes publicly available data from social media, news, and live feeds. AI wspiera też proces planowania misji poprzez analizę scenariuszy „co jeśli”, np. co się stanie, jeśli przeciwnik przesunie swoje jednostki o 10 km na zachód – czy nasze siły zachowają przewagę? Takie narzędzia znacząco zwiększają świadomość sytuacyjną (situational awareness), co jest kluczowe w warunkach szybkiej eskalacji konfliktu. Przykłady zastosowania AI w wojsku na świecie Project Maven (USA): program Departamentu Obrony USA, który wykorzystuje AI do automatycznej analizy materiałów wideo z dronów. Celem jest wykrywanie obiektów i podejrzanych zachowań bez udziału analityka. NATO Allied Command Transformation: wykorzystanie systemów AI do wspierania procesów decyzyjnych w środowiskach wielodomenowych (ląd, powietrze, morze, cyberprzestrzeń, przestrzeń kosmiczna). Izrael: armia izraelska wykorzystuje AI do łączenia danych wywiadowczych w czasie rzeczywistym, co pozwala na przeprowadzanie precyzyjnych ataków w ciągu minut od wykrycia celu. Zastosowanie TTMS w projektach AI dla sektora obronnego Transition Technologies MS (TTMS) dostarcza rozwiązania z zakresu analityki danych, przetwarzania obrazu oraz sztucznej inteligencji, które wspierają instytucje sektora obronnego. Nasze doświadczenie obejmuje: projektowanie i wdrażanie modeli AI dopasowanych do specyfiki wojskowej (np. klasyfikacja obiektów, detekcja zmian, analityka predykcyjna), integrację z istniejącą infrastrukturą systemową i sprzętową, zapewnienie zgodności z normami bezpieczeństwa i przepisami (w tym NIS2), tworzenie aplikacji wspierających analizę danych z wielu źródeł: radarów, dronów, sensorów optycznych i akustycznych. Rozwijane przez nas systemy umożliwiają szybsze i bardziej precyzyjne przetwarzanie danych, co w warunkach pola walki może oznaczać realną przewagę operacyjną, krótszy czas reakcji i ograniczenie strat własnych. Przyszłość: przewidywanie działań wroga i autonomiczne operacje Najbardziej zaawansowane systemy AI nie tylko analizują to, co się dzieje tu i teraz, ale także potrafią przewidywać możliwe scenariusze na podstawie wzorców z przeszłości i bieżących danych. Modele predykcyjne, oparte na deep learningu i analizie wieloczynnikowej, mogą wspierać: wykrywanie przygotowań do ofensywy, przewidywanie tras przemieszczania się jednostek przeciwnika, ocenę gotowości bojowej przeciwnika, automatyzację reakcji obronnych, np. poprzez systemy C-RAM (Counter Rocket, Artillery, and Mortar) – są to zautomatyzowane systemy obrony, które wykrywają, śledzą i neutralizują nadlatujące pociski artyleryjskie, rakietowe i moździerzowe zanim osiągną cel. C-RAM wykorzystuje połączenie radarów, systemów śledzenia i szybkostrzelnej broni (np. system Phalanx), a AI może usprawniać proces wykrywania i klasyfikacji zagrożeń oraz decydować o momencie użycia broni. W perspektywie kilku lat AI będzie również stanowić podstawę dla działań autonomicznych jednostek bojowych – pojazdów lądowych, powietrznych i morskich, które będą samodzielnie analizować sytuację i wykonywać misje w warunkach dużej niepewności. Sztuczna inteligencja nie jest już futurystyczną wizją, lecz realnym narzędziem wspierającym bezpieczeństwo państw. TTMS, jako partner technologiczny, aktywnie uczestniczy w tej transformacji, oferując sprawdzone rozwiązania dopasowane do potrzeb sektora obronnego. Chcesz wiedzieć, jak AI może wesprzeć Twoje przedsięwzięcia? Skontaktuj się z nami! Czym jest system Phalanx? System Phalanx to zautomatyzowany system obrony bezpośredniej (CIWS – Close-In Weapon System), stosowany głównie na okrętach wojennych, ale także w wersji lądowej. Jego zadaniem jest neutralizacja nadlatujących zagrożeń, takich jak rakiety, pociski artyleryjskie czy moździerzowe, zanim uderzą w cel. Składa się z radaru oraz szybkostrzelnego działka kalibru 20 mm, które automatycznie śledzi i niszczy cele. W systemach C-RAM wykorzystywany jest jako jeden z elementów końcowej linii obrony. W jaki sposób armia izraelska wykorzystuje AI do łączenia danych wywiadowczych w czasie rzeczywistym? Armia izraelska integruje dane pochodzące z różnych źródeł wywiadowczych (SIGINT, HUMINT, drony, satelity, kamery) przy pomocy systemów opartych na AI. Algorytmy analizują dane w czasie rzeczywistym, identyfikując potencjalne zagrożenia i cele, co pozwala na szybkie podejmowanie decyzji i wykonanie ataków precyzyjnych. Dzięki temu możliwe jest skrócenie czasu od wykrycia celu do jego neutralizacji do kilku minut. Co to jest NIS2? NIS2 to zaktualizowana dyrektywa Unii Europejskiej w sprawie bezpieczeństwa sieci i informacji, która zastępuje wcześniejszą NIS1. Wprowadza szersze obowiązki w zakresie cyberbezpieczeństwa dla operatorów usług kluczowych (w tym z sektora obronnego) i dostawców usług cyfrowych. Nakłada m.in. obowiązki w zakresie zarządzania ryzykiem, raportowania incydentów oraz weryfikacji łańcucha dostaw. Co to są systemy C-RAM? C-RAM (Counter Rocket, Artillery, and Mortar) to systemy obrony przeciwko rakietom, pociskom artyleryjskim i moździerzowym. Wykrywają nadlatujące zagrożenia, śledzą ich trajektorię i neutralizują je w locie, zanim osiągną cel. Wykorzystują zaawansowane radary, systemy optyczne oraz uzbrojenie takie jak Phalanx CIWS. AI może wspomagać systemy C-RAM, automatyzując proces wykrywania i decydowania o uruchomieniu ognia. Co to jest SIGINT? SIGINT (Signals Intelligence) to wywiad sygnałowy, polegający na przechwytywaniu i analizie sygnałów elektromagnetycznych – zarówno komunikacyjnych (np. rozmowy radiowe), jak i niekomunikacyjnych (np. sygnały radarowe). AI może analizować ogromne ilości danych z SIGINT, wychwytując anomalie i wzorce wskazujące na aktywność wojskową. Co to jest HUMINT? HUMINT (Human Intelligence) to wywiad osobowy, oparty na informacjach uzyskiwanych od ludzi – agentów, żołnierzy, lokalnych informatorów. Choć trudniejszy do zautomatyzowania, AI może wspierać HUMINT przez analizę spójności raportów, tłumaczenie języków i korelację z innymi danymi wywiadowczymi. Co to jest OSINT? OSINT (Open Source Intelligence) to wywiad oparty na ogólnodostępnych źródłach – takich jak media społecznościowe, wiadomości, transmisje, zdjęcia satelitarne w otwartych serwisach. AI odgrywa tu istotną rolę w przeszukiwaniu i filtrowaniu ogromnych ilości danych, identyfikując istotne informacje i trendy w czasie rzeczywistym.
Czytaj więcejRozwój sztucznej inteligencji (AI) znacząco wpłynął na sposób analizowania i prezentowania danych w biznesie. Microsoft Copilot w Power BI to zaawansowane narzędzie oparte na AI, które automatyzuje proces tworzenia raportów, interpretacji danych i wykrywania anomalii, sprawiając, że analiza danych staje się bardziej intuicyjna i dostępna dla każdego użytkownika – niezależnie od poziomu jego technicznych umiejętności. Czym jest Microsoft Copilot w Power BI? Microsoft Copilot to zaawansowany asystent AI, który jest częścią ekosystemu Microsoftu i znajduje zastosowanie w wielu aplikacjach, w tym w Power BI. W kontekście Power BI Copilot pełni rolę narzędzia wspierającego użytkowników w analizie danych, generowaniu raportów oraz interpretacji wyników bez konieczności manualnego tworzenia zapytań czy konfiguracji wizualizacji. Pozwala użytkownikom na komunikowanie się z danymi w sposób naturalny – poprzez wpisywanie pytań w języku angielskim – a następnie automatycznie generuje odpowiednie raporty i wnioski. Dzięki niemu można tworzyć dashboardy, analizować trendy i szybko reagować na zmiany rynkowe bez konieczności znajomości kodowania DAX czy M. Microsoft zdecydował się na integrację Copilota z Power BI w odpowiedzi na potrzeby firm, które dążą do automatyzacji i uproszczenia analizy danych. Narzędzie to zostało zaprojektowane z myślą o przyspieszeniu procesów biznesowych, eliminacji błędów ludzkich i ułatwieniu podejmowania strategicznych decyzji opartych na danych. Jak uzyskać dostęp do Copilota w Power BI? Copilot w Power BI jest dostępny dla użytkowników posiadających licencję Power BI Premium lub Power BI Pro oraz dostęp do platformy Microsoft Fabric. Aby aktywować Copilot, administrator organizacji musi włączyć go w ustawieniach Microsoft Fabric. Wersja zapoznawcza Copilota jest stopniowo wdrażana w różnych regionach, więc niektórzy użytkownicy mogą nie mieć jeszcze do niego dostępu. Jak włączyć Copilot w Power BI? Przejdź do Power BI Service. Wejdź w Ustawienia administratora. W sekcji Microsoft Fabric znajdź opcję Copilot. Włącz Copilota dla organizacji i przypisz dostęp użytkownikom. Jakie są wymagania Copilota w Power BI? Aby korzystać z Copilota, użytkownicy muszą spełnić wszystkie poniższe wymagania: Licencja Power BI Pro lub Power BI Premium Konto Microsoft Entra ID (dawniej Azure AD) Uprawnienia administratora do włączenia Copilota w Power BI Service Dostęp do Microsoft Fabric Korzystanie z najnowszej wersji Power BI Desktop Jakie są funkcje Copilota w Power BI? Microsoft Copilot w Power BI oferuje szeroki zakres funkcjonalności, które usprawniają analizę danych, raportowanie i podejmowanie decyzji biznesowych. Jego główną zaletą jest wykorzystanie sztucznej inteligencji do automatyzacji procesów analitycznych, co eliminuje potrzebę ręcznego przygotowywania raportów czy analizowania skomplikowanych zapytań. Copilot integruje się z interfejsem Power BI, umożliwiając użytkownikom interakcję za pomocą języka naturalnego. Oto kluczowe funkcje, które sprawiają, że Copilot jest potężnym narzędziem analitycznym: 1. Tworzenie raportów na podstawie zapytań w języku naturalnym Copilot umożliwia użytkownikom tworzenie raportów bez konieczności ręcznego definiowania źródeł danych, wyboru wizualizacji czy konfiguracji filtrów. Wystarczy wpisać pytanie, np. „Pokaż mi sprzedaż w podziale na regiony za ostatnie trzy miesiące”, a Copilot automatycznie wygeneruje odpowiedni raport i dostosuje formatowanie danych. Użytkownicy mogą także edytować raporty poprzez proste polecenia tekstowe, np. „Dodaj wykres liniowy do raportu” lub „Zmień oś X na daty sprzedaży”. 2. Generowanie narracji i interpretacji wyników Copilot nie tylko tworzy wizualizacje, ale również dostarcza opisowe podsumowania kluczowych wniosków z analizy. Dzięki tej funkcji użytkownicy mogą szybko zrozumieć trendy i anomalie w danych bez konieczności przeprowadzania szczegółowej analizy. Na przykład, jeśli raport pokazuje nagły wzrost sprzedaży w jednym regionie, Copilot może wygenerować komentarz w stylu: „Sprzedaż w regionie północnym wzrosła o 15% w ostatnim kwartale, co wynika głównie ze zwiększonej liczby zamówień od klientów B2B.” 3. Sugestie dotyczące wizualizacji Copilot pomaga użytkownikom wybrać najlepszą metodę wizualizacji danych, analizując strukturę raportu i charakter danych. Jeśli użytkownik nie jest pewien, jak najlepiej przedstawić dane, Copilot może zaproponować różne typy wykresów i tabel. Na przykład, jeśli dane dotyczą trendów sprzedażowych, Copilot może zasugerować wykres liniowy lub wykres kolumnowy, natomiast w przypadku danych demograficznych – mapę ciepła lub diagram kołowy. 4. Identyfikacja trendów i anomalii Copilot wykorzystuje algorytmy AI do wykrywania nietypowych wzorców i odchyleń w danych. Dzięki temu użytkownicy mogą automatycznie identyfikować obszary wymagające uwagi, np. nagłe spadki przychodów, wzrost kosztów operacyjnych czy nieregularności w wynikach sprzedaży. Copilot nie tylko wskazuje te anomalie, ale także sugeruje możliwe przyczyny i działania, jakie można podjąć w celu ich wyjaśnienia lub złagodzenia ich skutków. 5. Automatyczna analiza korelacji między danymi Dzięki AI Copilot może analizować związki między różnymi zmiennymi w zbiorze danych i wskazywać korelacje, które mogą mieć wpływ na wyniki biznesowe. Na przykład, Copilot może wykazać, że wzrost liczby odwiedzin na stronie internetowej firmy bezpośrednio przekłada się na większą liczbę zamówień w danym okresie. To pozwala firmom dostosować strategię marketingową i sprzedażową w oparciu o rzeczywiste dane. 6. Wsparcie dla analizy predykcyjnej Chociaż Copilot nie zastępuje w pełni rozwiązań opartych na zaawansowanych modelach uczenia maszynowego, oferuje pewne funkcje analizy predykcyjnej. Na podstawie historycznych danych sprzedażowych Copilot może np. przewidzieć przyszłe trendy zakupowe i wskazać potencjalne ryzyka związane z fluktuacją popytu. Działy finansowe mogą wykorzystywać tę funkcję do planowania budżetu i zarządzania zapasami. 7. Integracja z Microsoft Fabric i innymi usługami Copilot jest w pełni zintegrowany z ekosystemem Microsoft Fabric, co oznacza, że może korzystać z danych przechowywanych w różnych źródłach, takich jak Azure Data Lake, OneLake czy Microsoft Dataverse. Dzięki temu użytkownicy mają dostęp do pełniejszego obrazu sytuacji w organizacji i mogą tworzyć raporty uwzględniające dane z wielu różnych systemów. 8. Współpraca zespołowa i interaktywne sesje analityczne Copilot wspiera pracę zespołową, umożliwiając wspólne edytowanie raportów i dzielenie się analizami w czasie rzeczywistym. Użytkownicy mogą zadawać pytania w ramach interaktywnej sesji analitycznej i dynamicznie dostosowywać raporty do potrzeb zespołu. Dzięki temu praca nad raportami staje się bardziej efektywna, a podejmowanie decyzji szybsze. 9. Personalizacja wyników i preferencji użytkownika Copilot uczy się na podstawie interakcji użytkownika, co oznacza, że z czasem staje się coraz bardziej precyzyjny w dostarczaniu sugestii i analiz. Użytkownicy mogą dostosowywać sposób generowania raportów, określając preferencje dotyczące formatowania, poziomu szczegółowości analiz czy sposobu prezentacji danych. 10. Obsługa zaawansowanych zapytań i filtrowanie danych Copilot umożliwia zadawanie bardziej skomplikowanych pytań, uwzględniając zaawansowane warunki filtrowania. Na przykład, użytkownik może zapytać: „Pokaż mi sprzedaż tylko dla klientów z sektora technologicznego w USA, którzy złożyli zamówienie w ciągu ostatnich 6 miesięcy i których wartość zamówienia przekroczyła 10 000 USD.” Copilot natychmiast wygeneruje raport zawierający tylko istotne dane. Dzięki tym funkcjom Copilot w Power BI stanowi nieocenione narzędzie dla firm, które chcą maksymalnie wykorzystać swoje dane i podejmować trafne decyzje w oparciu o rzetelne analizy. Jego wszechstronność sprawia, że jest przydatny zarówno dla analityków danych, jak i dla menedżerów biznesowych, którzy potrzebują szybkiego dostępu do kluczowych informacji. Microsoft Copilot w Power BI oferuje szeroki zakres funkcjonalności, które ułatwiają pracę z danymi: Tworzenie raportów – użytkownik może wpisywać zapytania w języku naturalnym, a Copilot generuje wizualizacje i rekomendacje. Automatyczne generowanie narracji – Copilot analizuje dane i prezentuje kluczowe wnioski w formie opisowej. Identyfikacja trendów i anomalii – AI skanuje dane i wykrywa nietypowe wzorce. Sugestie dotyczące wizualizacji – podpowiada najlepsze sposoby przedstawienia danych. Interaktywne zapytania do zbiorów danych – użytkownicy mogą zadawać pytania bez konieczności pisania kodu DAX. Jakie są ograniczenia Copilota w wersji podstawowej? Obecnie Copilot w Power BI w wersji zapoznawczej (preview) ma kilka ograniczeń: Obsługuje tylko język angielski. Może generować raporty tylko na podstawie określonych typów danych. Wymaga aktywacji przez administratora. Jest dostępny tylko w wybranych regionach. Nie obsługuje wszystkich skomplikowanych modeli danych. Przykłady promptów dla Copilota w Power BI Oto przykłady zapytań, które użytkownicy mogą zadać Copilotowi: „Stwórz raport sprzedaży za ostatnie trzy miesiące z podziałem na regiony.” „Pokaż mi wykres trendów przychodów w tym roku.” „Jakie były największe zmiany w wynikach finansowych w ostatnim kwartale?” „Znajdź anomalie w danych sprzedażowych z ostatniego miesiąca.” Ile kosztuje Copilot w Power BI? Copilot w Power BI jest częścią licencji Power BI Premium oraz Power BI Pro. Obecnie jest dostępny w wersji zapoznawczej (preview), a pełne szczegóły dotyczące ceny mogą się zmieniać wraz z rozwojem funkcjonalności. W przyszłości Microsoft może wprowadzić dodatkowe opcje licencjonowania dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Przykłady zastosowań AI i Copilota w biznesie Power BI i Copilot w marketingu Copilot w Power BI umożliwia firmom marketingowym analizowanie skuteczności kampanii reklamowych w czasie rzeczywistym. Dzięki temu można identyfikować, które kanały przynoszą najlepsze wyniki, jakie segmenty klientów generują najwyższą konwersję oraz w których obszarach budżet marketingowy jest wykorzystywany najmniej efektywnie. Na przykład, firma e-commerce może wykorzystać Copilota do śledzenia wyników reklam na różnych platformach, automatycznie generując zestawienia porównawcze, które ułatwią optymalizację budżetu. Power BI i Copilot w Finansach Działy finansowe mogą korzystać z Copilota do tworzenia prognoz budżetowych i analizowania przepływów pieniężnych. Narzędzie to jest w stanie automatycznie wykrywać anomalie w danych finansowych, takie jak nieoczekiwane wzrosty wydatków czy nieregularne wpływy gotówki. W sektorze bankowym Copilot może wspomagać analizę wskaźników kredytowych oraz generować raporty dotyczące stabilności finansowej klientów, co przyspiesza proces podejmowania decyzji kredytowych. Power BI i Copilot w Sprzedaży Zespoły sprzedażowe mogą wykorzystywać Copilota do monitorowania wyników handlowych i optymalizacji strategii sprzedaży. System pozwala na szybkie wygenerowanie raportów dotyczących najlepszych i najsłabiej sprzedających się produktów, trendów zakupowych klientów oraz sezonowości sprzedaży. Dzięki temu menedżerowie sprzedaży mogą podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące polityki cenowej i planowania zapasów magazynowych. Rozwiązania Power BI od TTMS W Transition Technologies MS (TTMS) specjalizujemy się w dostarczaniu kompleksowych rozwiązań analitycznych opartych na Power BI. Nasza oferta obejmuje projektowanie, wdrożenie oraz optymalizację raportów i dashboardów dopasowanych do indywidualnych potrzeb Twojej organizacji. Dzięki współpracy z naszymi ekspertami możesz w pełni wykorzystać potencjał AI oraz narzędzi takich jak Microsoft Copilot, aby zwiększyć efektywność procesów biznesowych oraz podejmować szybkie i trafne decyzje. Więcej informacji znajdziesz na stronie https://ttms.com/power-bi/ Czy Copilot w Power BI może być używany do analizy danych w czasie rzeczywistym? Tak, Copilot może przetwarzać i analizować dane w czasie niemal rzeczywistym, pod warunkiem, że zbiór danych jest podłączony do źródła danych na żywo. Jednak czasy odpowiedzi mogą zależeć od złożoności zapytań i częstotliwości odświeżania źródła danych. Czy Copilot w usłudze Power BI jest dostępny na urządzeniach mobilnych? Funkcjonalności Copilot są przeznaczone głównie dla wersji desktopowych i internetowych Power BI. Podczas gdy możesz przeglądać i wchodzić w interakcje z raportami na urządzeniach mobilnych, pełne możliwości Copilot mogą nie być jeszcze w pełni obsługiwane. Czy Copilot może automatycznie generować formuły DAX? Tak, Copilot może pomóc w generowaniu formuł DAX opartych na zapytaniach języka naturalnego. Pomaga użytkownikom tworzyć złożone obliczenia bez głębokiej wiedzy o DAX, zwiększając wydajność w tworzeniu raportów. W jaki sposób Copilot zapewnia bezpieczeństwo danych podczas przetwarzania raportów? Copilot przestrzega standardów bezpieczeństwa przedsiębiorstwa Microsoft, zapewniając, że wszystkie przetworzone dane pozostają w ramach struktury bezpieczeństwa organizacji. Nie przechowuje ani nie udostępnia poufnych danych poza środowiskiem Power BI. Czy Copilot można dostosować do konkretnych potrzeb biznesowych? Chociaż Copilot działa na ogólnych zasadach AI, z czasem dostosowuje się do interakcji użytkownika, ulepszając rekomendacje. Przyszłe aktualizacje mogą obejmować więcej opcji dostosowywania, aby dostosować się do konkretnych procesów biznesowych i standardów raportowania. Czym jest Microsoft Fabric? Microsoft Fabric to kompleksowa platforma analityczna w chmurze, zaprojektowana do integracji, przetwarzania i analizy danych w jednym środowisku. Łączy różne usługi Microsoftu związane z danymi, takie jak Azure Data Factory, Power BI, Synapse Analytics i Data Lake, zapewniając firmom elastyczne i skalowalne rozwiązania do zarządzania danymi. Kluczowe funkcje Microsoft Fabric: Lakehouse Architecture – umożliwia przechowywanie i analizowanie dużych zbiorów danych w Data Lake bez konieczności ich przenoszenia. Integracja z Power BI – ułatwia tworzenie interaktywnych raportów i analiz w oparciu o dane przechowywane w Fabric. Wbudowane mechanizmy AI – wspiera analizy predykcyjne, automatyzację przetwarzania danych i detekcję anomalii. OneLake – centralne repozytorium danych, które eliminuje konieczność duplikacji i zapewnia ujednolicony dostęp do danych. Wsparcie dla ETL i ELT – umożliwia efektywne przetwarzanie i transformację danych na potrzeby zaawansowanej analityki. Bezpieczeństwo i zgodność – zaawansowane mechanizmy ochrony danych zgodne ze standardami korporacyjnymi i regulacjami prawnymi. Dzięki Microsoft Fabric firmy mogą zbierać, przetwarzać, analizować i wizualizować dane w jednym ekosystemie, co ułatwia podejmowanie decyzji opartych na danych i przyspiesza transformację cyfrową.
Czytaj więcejTime & Material (T&M) to model współpracy, w którym rozliczenie opiera się na faktycznie przepracowanym czasie specjalistów i zużytych zasobach. W przeciwieństwie do sztywnej umowy Fixed Price z góry określającej zakres i koszt, T&M zapewnia elastyczność – zakres prac może ewoluować wraz z potrzebami projektu, a klient płaci za realnie wykonane zadania. Taki model zyskuje na popularności wśród firm stawiających na transformację cyfrową, które potrzebują szybkiego dostępu do kompetencji i możliwości bieżącego dostosowania się do zmian. Poniżej wyjaśniamy, dlaczego liderzy transformacji cyfrowej wybierają model T&M, w jakich sytuacjach sprawdza się on najlepiej, oraz przedstawiamy przykłady z praktyki (m.in. case study współpracy TTMS z ADA). Na koniec zapraszamy do kontaktu, by omówić, jak T&M może wesprzeć również Twój projekt. 1. Czym jest model Time & Material w IT? Model Time & Material polega na tym, że klient płaci za godziny pracy i materiały wykorzystane przy projekcie IT. Nie ma sztywno ustalonego końcowego kosztu ani dokładnie zamrożonego zakresu – projekt jest realizowany iteracyjnie, a szczegóły mogą być doprecyzowywane w trakcie prac. Taka formuła jest w pełni spójna z metodykami Agile i podejściem iteracyjnym do wytwarzania oprogramowania. Zespół projektowy rejestruje czas pracy, regularnie raportuje postępy, a rozliczenia odbywają się np. w cyklu miesięcznym lub za etapy. Klient zyskuje pełną transparentność – dokładnie widzi, za co płaci, i może na bieżąco korygować kierunek prac. W praktyce umowa T&M ustala stawki (np. godzinowe czy dzienne) dla poszczególnych ról w projekcie (programista, tester, analityk itp.) oraz ogólne zasady współpracy, ale pozostawia przestrzeń na zmiany zakresu. Jeśli w trakcie projektu pojawią się nowe wymagania lub konieczne modyfikacje, nie ma potrzeby renegocjowania całej umowy – zespół po prostu kontynuuje prace w rozszerzonym zakresie, a klient płaci za dodatkowy czas według ustalonych stawek. To podejście znacząco skraca czas startu projektu (nie trzeba na początku tworzyć 100% dokładnej specyfikacji) i redukuje ryzyko niedoszacowania lub pominięcia istotnych elementów. W modelu T&M zarówno dostawca, jak i klient, współpracują jak partnerzy dzielący odpowiedzialność za sukces projektu. 2. Elastyczność przede wszystkim – dlaczego liderzy stawiają na T&M? Dzisiejsze otoczenie biznesowe cechuje się ogromną dynamiką. Firmy będące liderami transformacji cyfrowej doskonale wiedzą, że w ambitnych projektach IT zmiany to norma – pojawiają się nowe pomysły, zmieniają się oczekiwania użytkowników, a technologia ciągle ewoluuje. Klasyczne modele rozliczeń (np. stała cena za projekt) często okazują się zbyt mało elastyczne w takich warunkach. Dlatego właśnie przodujące organizacje coraz częściej wybierają Time & Material, aby zapewnić sobie możliwość szybkiego reagowania na zmiany i utrzymania tempa innowacji. Model T&M oferuje szereg korzyści istotnych z perspektywy dużych przedsiębiorstw i programów cyfrowych transformacji: Szybkie rozpoczęcie projektu i dostarczanie rezultatów etapami: Nie trzeba czekać na idealnie dopracowany zakres – prace mogą ruszyć szybko, a rozwiązania dostarczane są w krótkich iteracjach. Pozwala to osiągać pierwsze efekty biznesowe wcześniej i na bieżąco je weryfikować. Elastyczność wprowadzania zmian: Gdy pojawią się nowe wyzwania, feedback od rynku lub innowacyjne pomysły, zespół może bez zwłoki dostosować zakres prac. Nie ma potrzeby pisania aneksów do umowy przy każdej zmianie – plan działania ewoluuje w ramach ustalonej współpracy. Transparentność kosztów: Na bieżąco wiadomo, ile czasu zostało przepracowane i na co przeznaczono budżet. Klient otrzymuje regularne raporty z godzinami i zadaniami, dokładnie wie, za co płaci i może kontrolować budżet na każdym etapie. Dzięki temu nie ma ukrytych kosztów – wszystko jest jawne i rozliczane według ustalonych stawek. Pełna kontrola i zaangażowanie po stronie klienta: Klient jest aktywnym uczestnikiem projektu – może priorytetyzować zadania, decydować o kolejności realizacji funkcjonalności, a także szybko podejmować decyzje, gdy konieczna jest zmiana kierunku. Daje to poczucie kontroli nad projektem i pewność, że powstający produkt spełni rzeczywiste potrzeby biznesowe. Dostęp do potrzebnych kompetencji dokładnie wtedy, gdy są potrzebne: W modelu T&M można elastycznie skalować zespół – zwiększać jego liczebność lub włączać dodatkowych specjalistów, gdy projekt wchodzi w nową fazę. Liderzy cyfrowi często potrzebują unikalnych kompetencji (np. eksperta od AI, administratora Salesforce, itp.) na określony czas. T&M pozwala “wypożyczyć” eksperta na wymagany okres bez długotrwałych procesów rekrutacyjnych. Lepsza jakość poprzez ciągłe usprawnienia: Ponieważ projekt jest prowadzony iteracyjnie, jakość produktu końcowego może być wyższa – ciągłe testowanie, feedback i usprawnienia na bieżąco podnoszą wartość rozwiązania. Dostawca usług IT (taki jak TTMS) i klient działają wspólnie, żeby osiągnąć jak najlepszy efekt, zamiast kurczowo trzymać się przestarzałych założeń. Ryzyko niepowodzenia jest mniejsze, bo problemy wychwytywane są wcześnie i można je od razu korygować. Warto zauważyć, że model T&M zdejmuje też konieczność płacenia za “nadmiarowe” założenia. W modelu Fixed Price dostawcy często wliczają rezerwę na ryzyko – klient płaci więc na zapas, nawet za ewentualne nieprzewidziane trudności. W T&M tego nie ma – płacisz za to, co faktycznie zrobiono. Jeśli pewne prace okażą się zbędne lub uproszczone dzięki np. nowym technologiom, budżet na nie może zostać przesunięty na inne priorytety zamiast przepadać. 3. Kiedy model T&M sprawdza się najlepiej? Model Time & Material nie jest panaceum na każdy projekt – są sytuacje, gdzie sprawdzi się idealnie, a są takie, gdzie lepszy będzie model stałej ceny. Poniżej przedstawiamy typowe scenariusze, w których T&M działa najlepiej: Długoterminowe, złożone projekty – jeśli przedsięwzięcie jest rozciągnięte w czasie i składa się z wielu etapów (np. rozwój dużego systemu korporacyjnego, platformy e-commerce czy wdrożenie rozwiązania dla wielu oddziałów firmy), z góry wiadomo, że trudno przewidzieć wszystkie wymagania na starcie. T&M pozwala sukcesywnie dostosowywać zakres prac do aktualnej sytuacji, co jest kluczowe przy dużej skali projektu. Niejasno zdefiniowane wymagania na początku – gdy klient ma ogólną wizję i cele biznesowe, ale nie pełną listę wymagań funkcjonalnych. Często zdarza się to przy innowacyjnych inicjatywach, gdzie dopiero w trakcie prac krystalizuje się ostateczny kształt produktu. Model T&M umożliwia zaczęcie od MVP, a następnie iteracyjne rozwijanie systemu zgodnie z tym, czego uczymy się po drodze. Dynamiczne środowisko biznesowe lub technologiczne – w branżach takich jak fintech, e-commerce, telekomunikacja czy marketing cyfrowy zmiany zachodzą błyskawicznie. Jeśli działasz na rynku, gdzie potrzeby użytkowników szybko ewoluują, regulacje się zmieniają albo pojawia się presja konkurencji, to sztywno określony kontrakt może hamować Twoją reakcję. T&M daje swobodę wprowadzania korekt na bieżąco, dzięki czemu projekt nadąża za rynkiem. Potrzeba kontroli budżetu w trakcie projektu – paradoksalnie, choć T&M nie ma z góry ustalonej ostatecznej kwoty, daje dużym firmom narzędzia do ścisłej kontroli wydatków. Gdy chcesz monitorować ROI w trakcie przedsięwzięcia, decydować o dofinansowaniu kolejnych etapów na podstawie rezultatów poprzednich – model T&M to umożliwia. Masz wgląd w postęp i koszty i możesz w każdym momencie podjąć decyzję o skalowaniu, przyspieszeniu lub wstrzymaniu prac, minimalizując ryzyko strat. Outsourcing i projekty wymagające specjalistycznego know-how – jeżeli zamierzasz skorzystać z outsourcingu IT lub team augmentation (rozszerzenia własnego zespołu o zewnętrznych specjalistów), T&M jest naturalnym wyborem. Pozwala wynająć ekspertów na tyle godzin i miesięcy, ile faktycznie potrzeba, zamiast próbować z góry “wykuć w kamieniu” cały kontrakt. Dla klienta oznacza to dostęp do wiedzy i umiejętności dostawcy na bardzo elastycznych zasadach, co jest nieocenione np. przy utrzymaniu i rozwoju systemów w fazie po wdrożeniu. Oczywiście, model T&M wymaga zaufania i dojrzałego podejścia po obu stronach – klient musi być gotów na bieżącą współpracę i nadzór nad projektem, a dostawca zapewnić pełną transparentność i efektywność. W przypadku doświadczonych partnerów, takich jak TTMS, wprowadza się mechanizmy kontrolne (raportowanie godzin, budżetów cząstkowych, kamienie milowe), które zabezpieczają projekt przed niekontrolowanym rozrostem kosztów. Dzięki temu ryzyka T&M (np. możliwość przekroczenia wstępnych założeń budżetowych) są minimalizowane, a klient zyskuje to, co najważniejsze – produkty wysokiej jakości, dostarczone na czas, zgodnie z realnymi potrzebami. 4. Przykład: TTMS i ADA – partnerstwo w modelu T&M Realnym przykładem elastyczności modelu T&M jest najnowsza współpraca TTMS w regionie Azji. W maju 2025 roku malezyjski oddział TTMS (spółka TTMS Software Sdn Bhd z Kuala Lumpur) rozpoczął partnerstwo z firmą ADA, wiodącym dostawcą usług transformacji cyfrowej w Azji Południowo-Wschodniej. ADA specjalizuje się m.in. w analizie danych, sztucznej inteligencji i marketingu cyfrowym, obsługuje ponad 1500 klientów na 12 rynkach azjatyckich i jest wspierana przez inwestorów takich jak SoftBank czy Axiata Group. Współpraca TTMS–ADA od początku oparta jest na modelu Time & Material – TTMS deleguje do ADA doświadczonego administratora Salesforce na początkowy okres trzech miesięcy, rozliczając się za przepracowany czas. Taka forma umożliwia ADA korzystanie z ekspertyzy TTMS dokładnie wtedy, gdy jest to potrzebne, bez zbędnych przestojów, a jednocześnie stanowi fundament pod ewentualne poszerzenie zakresu prac w przyszłości. 5. Inne przypadki zastosowania modelu T&M w TTMS W TTMS od lat realizujemy projekty w modelu Time & Material lub podobnych elastycznych modelach. Większość naszych studiów przypadków to historie długoterminowej współpracy, iteracyjnego ulepszania systemów i podejścia partnerskiego – to właśnie umożliwia T&M. Na przykład: W sektorze energetycznym stworzyliśmy skalowalną i elastyczną aplikację integrującą wiele systemów – tak złożone przedsięwzięcie było możliwe do zrealizowania właśnie dzięki stopniowemu rozszerzaniu zakresu i ścisłej kooperacji z klientem. W branży farmaceutycznej wspieraliśmy międzynarodową firmę w budowie systemu CRM – tu również zakres rozwijał się w trakcie prac, a nasz zespół działał ramię w ramię z klientem, dostosowując funkcjonalności do wymogów rynku zdrowia. Nasze doświadczenia pokazują, że model T&M sprawdza się w różnych sektorach – od przemysłu, przez finansowy, po high-tech. Wielu naszych klientów, takich jak m.in. Schneider Electric (światowy lider automatyki przemysłowej i zarządzania energią), ceni sobie długoterminową współpracę z TTMS w formule outsourcingu specjalistów. Pozwala im to szybko zwiększać zasoby przy nowych inicjatywach i zachować ciągłość usług, przy równoczesnym utrzymaniu najwyższej jakości i terminowości. Innymi słowy, mogą polegać na nas jako zaufanym partnerze technologicznym, który zawsze dostarczy właściwych ludzi i kompetencji we właściwym czasie. 6. T&M w Azji – rosnący trend Warto dodać, że także na rynku azjatyckim obserwujemy rosnące zainteresowanie elastycznymi kontraktami. Przedsiębiorstwa z tego regionu, znane z dynamicznego rozwoju, często wskazują model T&M jako klucz do skutecznego prowadzenia projektów transformacyjnych. Na przykład jeden z wiodących operatorów telekomunikacyjnych w Azji Południowo-Wschodniej zdecydował się na kontrakt w modelu T&M przy wdrażaniu nowej platformy cyfrowej – dzięki temu mógł na bieżąco dostosowywać zakres i harmonogram prac do zmieniających się wymagań rynku, unikając opóźnień, które pojawiłyby się przy sztywnym podejściu. Również w sektorze e-commerce zdarzają się projekty, gdzie początkowe założenia ulegają znaczącym modyfikacjom w trakcie realizacji. W jednym z takich przypadków zastosowanie modelu T&M i bliska współpraca zespołu deweloperskiego z klientem zaowocowały stworzeniem platformy perfekcyjnie dopasowanej do ewoluujących potrzeb biznesowych – klient docenił transparentność i możliwość kształtowania produktu w toku prac. To wszystko potwierdza, że w nowoczesnych projektach IT elastyczność = skuteczność. 7. Postaw na dopasowany model współpracy Time & Material to sprawdzony sposób realizacji projektów IT tam, gdzie liczy się szybkość działania, elastyczność i dostęp do specjalistycznych kompetencji. Liderzy decydują się na ten model, ponieważ pozwala im skupić się na celach biznesowych zamiast na ciągłym renegocjowaniu warunków współpracy. Odpowiednio zastosowany model T&M zapewnia: Swobodę działania Przejrzystość kosztów Jakość i rezultaty Jeśli Twoja firma planuje wdrożenie nowego systemu lub rozwój istniejącego rozwiązania i potrzebuje elastycznego, doświadczonego partnera IT, model T&M może być właściwym wyborem. TTMS od lat wspiera klientów właśnie w tym modelu – dostarczając najwyższej klasy specjalistów i zespoły oraz budując długofalowe relacje oparte na zaufaniu i wspólnych celach. Porozmawiajmy – dopasujemy model współpracy do Twojego projektu. Skontaktuj się z nami. Czym różni się model Time & Material od staff augmentation? Choć oba podejścia zapewniają elastyczność, Time & Material odnosi się do rozliczania pracy na podstawie przepracowanego czasu i wykorzystanych zasobów, często w kontekście całego projektu. Staff augmentation to forma uzupełnienia zespołu klienta o zewnętrznych specjalistów. T&M obejmuje często również dostarczanie zespołu, harmonogramów i wspólnych celów projektowych. Czy model T&M jest droższy niż Fixed Price? Niekoniecznie. Choć nie zakłada stałej ceny z góry, często pozwala uniknąć nadpłat dzięki rozliczaniu tylko realnie wykonanej pracy. W modelu Fixed Price dostawcy często uwzględniają „bufor ryzyka”, przez co klient płaci więcej na zapas. Jak kontrolować zakres i budżet w projekcie Time & Material? Kluczowe są jasne zasady zarządzania projektem – raportowanie czasu, cykliczne przeglądy sprintów, dokumentacja i bieżąca komunikacja. Klient aktywnie uczestniczy w planowaniu, nadaje priorytety i monitoruje postęp, co pozwala na realną kontrolę budżetu. Czy model T&M nadaje się do branż regulowanych, np. farmacji czy finansów? Tak – pod warunkiem zastosowania odpowiednich standardów jakości, dokumentacji i walidacji. T&M bardzo dobrze sprawdza się tam, gdzie wymagania zmieniają się w toku realizacji, a jednocześnie trzeba spełnić konkretne normy branżowe. Czy można zacząć w modelu Time & Material, a później przejść na Fixed Price? Jak najbardziej. Wiele firm zaczyna współpracę w modelu T&M – szczególnie na etapie analizy lub budowy MVP – a po doprecyzowaniu zakresu przechodzi do modelu stałej ceny lub hybrydowego.
Czytaj więcej1. Wprowadzenie: Kluczowa rola pracowników w cyberbezpieczeństwie farmaceutycznym Przemysł farmaceutyczny znajduje się na kluczowym skrzyżowaniu, gdzie innowacje spotykają się z podatnością na zagrożenia w nowoczesnym środowisku cyfrowym. Wraz z nieustannym rozwojem i rosnącą złożonością cyberzagrożeń, cyberbezpieczeństwo w sektorze farmaceutycznym stało się priorytetem dla organizacji na całym świecie. Najnowsze dane wskazują, że globalny sektor farmaceutyczny odnotował 19% skumulowany roczny wzrost zatrudnienia w obszarze cyberbezpieczeństwa od 2020 roku, co podkreśla rosnącą świadomość tego kluczowego zagadnienia. 1.1 Zrozumienie unikalnych podatności branży farmaceutycznej Przemysł farmaceutyczny zmaga się z wyjątkowymi wyzwaniami w zakresie cyberbezpieczeństwa, które odróżniają go od innych sektorów. Przede wszystkim operuje na danych o wysokiej wartości, takich jak wrażliwa własność intelektualna, cenne wyniki badań oraz poufne informacje o pacjentach. Sprawia to, że firmy farmaceutyczne stają się atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców dążących do uzyskania korzyści finansowych lub przewagi konkurencyjnej. Sytuację dodatkowo komplikuje konieczność przestrzegania rygorystycznych regulacji, takich jak GDPR (Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych) oraz HIPAA (Ustawa o Przenośności i Odpowiedzialności Ubezpieczeniowej), które wymagają stosowania zaawansowanych zabezpieczeń przy jednoczesnym zachowaniu efektywności operacyjnej. 1.2 Wzrost zagrożeń cybernetycznych wymierzonych w firmy farmaceutyczne Krajobraz zagrożeń cybernetycznych dla branży farmaceutycznej staje się coraz bardziej złożony i niebezpieczny. Choć liczba ofert pracy w obszarze cyberbezpieczeństwa w tej branży wzrosła o 64% w 2021 roku, to nieustająca ewolucja zagrożeń nadal stanowi ogromne wyzwanie. Nowoczesne cyberbezpieczeństwo w farmacji musi zmierzyć się z zaawansowanymi atakami ransomware, ukierunkowanymi kampaniami phishingowymi oraz zagrożeniami APT (Advanced Persistent Threats), które celowo atakują cenne dane badawcze i procesy produkcyjne. Integracja urządzeń IoT oraz przetwarzania danych w chmurze w operacjach farmaceutycznych stworzyła nowe wektory ataku, które mogą zostać wykorzystane przez cyberprzestępców. Zespół TTMS rozumie, że choć te innowacje technologiczne są niezbędne dla postępu, to wymagają również stosowania zaawansowanych środków bezpieczeństwa w celu ochrony przed nowo pojawiającymi się zagrożeniami. Dodatkową warstwę złożoności stanowi globalny charakter łańcuchów dostaw w farmacji, ponieważ cyberataki mogą potencjalnie zakłócić funkcjonowanie operacji w wielu regionach jednocześnie. 2. Niezastąpiona rola pracowników w cyberbezpieczeństwie 2.1 Dlaczego pracownicy są pierwszą linią obrony przed cyberzagrożeniami W dziedzinie cyberbezpieczeństwa farmaceutycznego pracownicy odgrywają kluczową rolę jako pierwsza linia obrony przed stale ewoluującymi zagrożeniami. Od 2020 roku stanowiska kierownicze stanowiły 33% ofert pracy związanych z cyberbezpieczeństwem, co pokazuje, że branża farmaceutyczna docenia znaczenie nadzoru ludzkiego w ochronie zasobów cyfrowych. Czynnik ludzki w cyberbezpieczeństwie farmacji ma kluczowe znaczenie. Chociaż zaawansowane systemy zabezpieczeń są niezbędne, to właśnie pracownicy często jako pierwsi napotykają i identyfikują potencjalne zagrożenia. Ich zdolność do rozpoznawania podejrzanych działań, takich jak próby phishingu czy nietypowe zachowania systemu, może zapobiec poważnym naruszeniom bezpieczeństwa, zanim do nich dojdzie. Ta „ludzki firewall” jest szczególnie istotna w ochronie poufnych danych badawczych, własności intelektualnej i informacji o pacjentach. 2.2 Tworzenie kultury bezpieczeństwa w miejscu pracy Budowanie silnej kultury bezpieczeństwa w przemyśle farmaceutycznym wymaga więcej niż tylko wdrażania polityk i procedur. Znaczący wzrost zatrudnienia w obszarach związanych z informatyką i matematyką, który w 2021 roku wyniósł 83%, pokazuje zaangażowanie branży w rozwój wiedzy technicznej. Jednak prawdziwa doskonałość w zakresie bezpieczeństwa wynika z połączenia zaawansowanych umiejętności technicznych z ogólnofirmowym podejściem opartym na świadomości zagrożeń. TTMS promuje holistyczne podejście do cyberbezpieczeństwa farmaceutycznego, które koncentruje się na ciągłym kształceniu i otwartej komunikacji. Obejmuje to regularne szkolenia z zakresu bezpieczeństwa, jasne procedury zgłaszania incydentów oraz stworzenie środowiska, w którym pracownicy czują się komfortowo, zgłaszając potencjalne zagrożenia. Dzięki kształtowaniu kultury, w której bezpieczeństwo jest wspólną odpowiedzialnością, organizacje mogą budować bardziej odporną ochronę przed cyberatakami. Sukces podejścia opartego na priorytecie bezpieczeństwa w dużej mierze zależy od współpracy między działami. Gdy pracownicy z różnych obszarów organizacji dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami, tworzą bardziej kompleksową sieć zabezpieczeń, która skuteczniej identyfikuje i neutralizuje potencjalne zagrożenia. 2.3 Najczęstsze wyzwania w zakresie cyberbezpieczeństwa w farmacji i jak pracownicy mogą im zaradzić Phishing i inżynieria społeczna: rozpoznawanie i zgłaszanie zagrożeń W obszarze cyberbezpieczeństwa farmaceutycznego ataki phishingowe pozostają jednym z najczęstszych zagrożeń. Czołowe firmy, takie jak AstraZeneca, dostrzegły ten problem i od 2020 roku znacząco zwiększyły swoje zespoły ds. cyberbezpieczeństwa, publikując 1 654 ogłoszenia o pracę. Zaawansowane techniki phishingu często celują w pracowników poprzez fałszywe e-maile, które wydają się autentyczne, ale mają na celu wyłudzenie poufnych informacji lub danych uwierzytelniających. Aby przeciwdziałać tym zagrożeniom, pracownicy muszą nauczyć się rozpoznawać podejrzane wiadomości i znać właściwe procedury ich zgłaszania. Kluczowe działania obejmują: Dokładne sprawdzanie adresów nadawców, Ostrożność wobec pilnych próśb o podanie poufnych informacji, Weryfikację nietypowych żądań poprzez alternatywne kanały komunikacji. 2.4 Bezpieczne zarządzanie hasłami i kontrola dostępu W ramach cyberbezpieczeństwa w farmacji, silne zarządzanie hasłami oraz kontrola dostępu stanowią fundament ochrony danych. Pięć największych firm farmaceutycznych odpowiada za 29% wszystkich nowych miejsc pracy związanych z cyberbezpieczeństwem, co wyraźnie pokazuje, że branża koncentruje się na wzmacnianiu podstawowych mechanizmów bezpieczeństwa. Najlepsze praktyki w tym zakresie obejmują: Wdrażanie uwierzytelniania wieloskładnikowego (MFA), Regularne aktualizowanie haseł, Unikanie ponownego używania tych samych haseł w różnych systemach, Bezpieczne przechowywanie haseł i unikanie ich udostępniania innym osobom. 2.5 Ochrona poufnych danych i przestrzeganie zasad prywatności Branża farmaceutyczna mierzy się z wyjątkowymi wyzwaniami w zakresie ochrony danych, ponieważ operuje na niezwykle wrażliwych informacjach, takich jak wyniki badań, własność intelektualna oraz dane pacjentów. Pracownicy muszą być świadomi swojej roli w utrzymaniu poufności danych poprzez stosowanie odpowiednich praktyk ich przetwarzania i udostępniania. Najważniejsze zasady obejmują: Korzystanie z szyfrowanych kanałów komunikacji, Ochronę fizycznych dokumentów i ich właściwe przechowywanie, Stosowanie ustalonych protokołów klasyfikacji danych w celu ograniczenia dostępu do wrażliwych informacji tylko do uprawnionych osób. Dzięki przestrzeganiu tych zasad pracownicy mogą aktywnie przyczyniać się do wzmacniania cyberbezpieczeństwa w swoich organizacjach i zminimalizować ryzyko naruszeń danych. 2.6 Minimalizowanie ryzyka błędów i zaniedbań pracowników Błąd ludzki pozostaje jednym z kluczowych wyzwań w cyberbezpieczeństwie przemysłu farmaceutycznego. Nawet proste pomyłki, takie jak wysłanie e-maila do niewłaściwego adresata lub przypadkowe udostępnienie poufnych informacji, mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. TTMS podkreśla znaczenie jasnych procedur oraz wprowadzenia wielopoziomowej weryfikacji w krytycznych procesach. Aby zminimalizować ryzyko, organizacje powinny: Wdrażać automatyczne mechanizmy zabezpieczeń, które ograniczają możliwość popełnienia błędu, Regularnie szkolić pracowników, odświeżając wiedzę na temat bezpieczeństwa, Zachęcać do zgłaszania incydentów bez obaw przed konsekwencjami – budowanie atmosfery otwartości sprzyja szybkiemu reagowaniu, Określić jasne procedury dotyczące przetwarzania danych wrażliwych, aby pracownicy wiedzieli, jak postępować, Przeprowadzać regularne audyty i przeglądy uprawnień dostępu, aby eliminować nieautoryzowany dostęp do kluczowych systemów. Dzięki tym działaniom firmy farmaceutyczne mogą znacząco wzmocnić swoje cyberbezpieczeństwo, ograniczając ryzyko naruszeń wynikających z błędów ludzkich lub zaniedbań. 3. Skuteczne strategie wzmacniania roli pracowników w cyberbezpieczeństwie farmaceutycznym 3.1 Programy szkoleniowe: Budowanie świadomości i umiejętności w zakresie cyberbezpieczeństwa W dynamicznie zmieniającym się środowisku cyberbezpieczeństwa farmaceutycznego kompleksowe programy szkoleniowe są kluczowe dla budowania odpornej i świadomej kadry pracowniczej. Stany Zjednoczone odpowiadają za 51% ofert pracy związanych z cyberbezpieczeństwem w branży farmaceutycznej, co pokazuje wyraźne zaangażowanie w rozwój wyspecjalizowanych ekspertów zdolnych do ochrony cennych zasobów. TTMS zaleca wdrażanie szkoleń dostosowanych do ról i działów, które uwzględniają specyficzne wyzwania związane z cyberbezpieczeństwem w różnych obszarach farmacji. Programy powinny obejmować: Podstawowe zasady bezpieczeństwa, Ochronę danych laboratoryjnych, Bezpieczeństwo w łańcuchu dostaw, Przeglądy aktualnych zagrożeń i najlepszych praktyk. Regularne kursy uzupełniające pomagają pracownikom być na bieżąco z nowo pojawiającymi się zagrożeniami i metodami ich neutralizacji. 3.2 Regularne symulacje i ćwiczenia: Przygotowanie na potencjalne zagrożenia Branża cyberbezpieczeństwa w farmacji znacząco korzysta z praktycznych doświadczeń zdobywanych poprzez symulowane scenariusze ataków. Warto zauważyć, że rynek cyberbezpieczeństwa w ochronie zdrowia ma osiągnąć wartość 35,3 miliarda USD do 2028 roku, co wskazuje na rosnące inwestycje w zaawansowane narzędzia szkoleniowe oraz platformy symulacyjne. Ćwiczenia powinny obejmować: Kampanie symulacyjne phishingu – testowanie umiejętności wykrywania podejrzanych wiadomości, Ćwiczenia reagowania na wyciek danych – sprawdzanie procedur postępowania w sytuacjach kryzysowych, Testowanie protokołów awaryjnych – symulacje działań w przypadku cyberataku, Ćwiczenia współpracy międzydziałowej – koordynacja reakcji na zagrożenia w skali całej organizacji, Symulacje odzyskiwania systemów – sprawdzanie zdolności organizacji do przywrócenia operacji po cyberataku. Regularne szkolenia i realistyczne scenariusze zwiększają świadomość zagrożeń wśród pracowników oraz wzmacniają gotowość organizacji do skutecznego reagowania na cyberataki. 3.3 Wykorzystanie technologii i narzędzi do wzmocnienia bezpieczeństwa pracowników Nowoczesne cyberbezpieczeństwo farmaceutyczne opiera się na połączeniu czujności pracowników z zaawansowanymi rozwiązaniami technologicznymi. TTMS wdraża nowoczesne narzędzia bezpieczeństwa, które wspierają codzienną pracę personelu, zapewniając jednocześnie kompleksową ochronę. Najważniejsze wdrożenia technologiczne obejmują: Zaawansowane systemy ochrony urządzeń końcowych – zabezpieczające komputery, tablety i smartfony przed zagrożeniami, Automatyczne systemy wykrywania i reagowania na zagrożenia – eliminujące ataki w czasie rzeczywistym, Bezpieczne platformy komunikacyjne – szyfrujące przesyłane dane i chroniące przed nieautoryzowanym dostępem, Rozwiązania do zarządzania dostępem – kontrolujące, kto i kiedy może korzystać z krytycznych systemów, Narzędzia do monitorowania w czasie rzeczywistym – pozwalające na szybkie wykrywanie i neutralizację podejrzanych działań. Łącząc zaawansowane rozwiązania technologiczne z dobrze przeszkolonymi pracownikami, organizacje mogą skutecznie wzmocnić swoją ochronę przed cyberzagrożeniami. Kluczowe jest, aby narzędzia te wspierały, a nie utrudniały codzienną pracę pracowników, umożliwiając im wykonywanie obowiązków w bezpieczny i efektywny sposób. 4. Podsumowanie: Wspieranie współpracy w zakresie cyberbezpieczeństwa w farmacji 4.1 Ciągła potrzeba doskonalenia i adaptacji Krajobraz cyberbezpieczeństwa w farmacji nieustannie się zmienia, co wymaga od organizacji proaktywnego podejścia do środków ochrony. Wraz z rosnącą złożonością cyberzagrożeń, struktura cyberbezpieczeństwa w przemyśle farmaceutycznym musi być dynamiczna i elastyczna. Oznacza to regularne aktualizowanie protokołów bezpieczeństwa, wdrażanie nowych technologii oraz zapewnianie, że szkolenia pracowników pozostają aktualne i skuteczne. Sukces w zakresie cyberbezpieczeństwa w farmacji zależy od stworzenia środowiska, w którym ciągłe uczenie się i rozwój są wspierane i promowane. Organizacje muszą być na bieżąco z nowo pojawiającymi się zagrożeniami, najlepszymi praktykami branżowymi oraz innowacjami technologicznymi, które mogą wzmocnić ich odporność na ataki. Regularne audyty bezpieczeństwa oraz systematyczna analiza opinii pracowników pomagają identyfikować obszary wymagające poprawy i zapewniają, że stosowane środki ochrony pozostają skuteczne wobec nowych zagrożeń. 4.2 Rola liderów we wspieraniu inicjatyw pracowniczych w zakresie cyberbezpieczeństwa Liderzy odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu sukcesu inicjatyw cyberbezpieczeństwa w farmacji. Ich zaangażowanie i alokacja zasobów mogą zainspirować pracowników do podejmowania aktywnej roli w ochronie zasobów organizacji. Wsparcie kierownictwa obejmuje: Promowanie inicjatyw związanych z cyberbezpieczeństwem na wszystkich poziomach organizacji, Przydzielanie odpowiednich zasobów na szkolenia i narzędzia związane z ochroną danych, Zachęcanie do otwartej komunikacji na temat zagrożeń i obaw dotyczących bezpieczeństwa, Docenianie i nagradzanie działań pracowników na rzecz poprawy bezpieczeństwa, Dawanie przykładu poprzez przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w codziennej pracy. TTMS rozumie, że skuteczne cyberbezpieczeństwo w farmacji wymaga czegoś więcej niż tylko wdrożenia odpowiednich środków ochrony – wymaga aktywnie zaangażowanego przywództwa. Poprzez wspólne podejście do cyberbezpieczeństwa, firmy farmaceutyczne mogą uczynić ochronę danych integralną częścią kultury organizacyjnej, a nie tylko zbiorem zasad do przestrzegania. Aktywne zaangażowanie liderów wywołuje efekt domina, który wzmacnia świadomość i buduje odporność organizacji na przyszłe zagrożenia. 5. Rozwiązania TTMS w zakresie cyberbezpieczeństwa dla branży farmaceutycznej – skuteczna ochrona Twojego biznesu Jako lider w cyberbezpieczeństwie farmaceutycznym, TTMS oferuje kompleksowe rozwiązania dostosowane do unikalnych wyzwań, przed którymi stoją organizacje farmaceutyczne. Ponieważ 25% stanowisk związanych z cyberbezpieczeństwem obejmuje role kierownicze, nasze doświadczenie pozwala na skuteczne łączenie strategii zarządzania z praktycznym wdrażaniem środków ochrony. Nasze rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa farmaceutycznego obejmują kluczowe obszary, począwszy od oceny ryzyka i opracowania strategii, które uwzględniają: Szczegółowe audyty bezpieczeństwa, Dostosowane strategie minimalizacji ryzyka, Ramowe systemy zgodności regulacyjnej, Analizę zagrożeń specyficznych dla branży farmaceutycznej. 5.1 Wzmocnienie roli pracowników poprzez edukację i szkolenia W nowoczesnym podejściu do cyberbezpieczeństwa kluczowe znaczenie ma nie tylko stosowanie zaawansowanych technologii i procedur, lecz także aktywne zaangażowanie pracowników. To właśnie oni, pracując na co dzień z systemami i narzędziami IT, mają bezpośredni kontakt z potencjalnymi zagrożeniami i najlepiej dostrzegają niedoskonałości istniejących rozwiązań. Ich doświadczenia mogą wskazywać na realne problemy – takie jak trudności z aktualizacjami, zbyt skomplikowane procesy uwierzytelniania czy nieintuicyjne systemy, które skłaniają do obchodzenia zabezpieczeń. Pracownicy często jako pierwsi zauważają podejrzane wiadomości e-mail, nietypowe zachowania systemów czy niespójności w procedurach, co czyni ich cennym źródłem informacji przy projektowaniu skuteczniejszych i bardziej praktycznych strategii bezpieczeństwa. Ich codzienne obserwacje powinny być wykorzystywane do ulepszania zarówno narzędzi, jak i wewnętrznych standardów postępowania. TTMS rozumie wagę uczestnictwa zespołu w procesie kształtowania kultury cyberbezpieczeństwa w organizacji. Dlatego oferujemy: Modułowe szkolenia dostosowane do ról i obowiązków, E-learning z zakresu bezpieczeństwa danych, Szkolenia z reagowania na incydenty cybernetyczne, Programy zgodności z regulacjami (np. GDPR, HIPAA). 5.2 TTMS – równowaga między technologią a ekspertyzą ludzką Skuteczne cyberbezpieczeństwo w sektorze farmaceutycznym opiera się na odpowiednim połączeniu nowoczesnych technologii z praktyczną wiedzą i doświadczeniem specjalistów – to podejście stanowi fundament działań TTMS. Oferujemy stałe wsparcie i konsultacje, aby Twoja organizacja mogła skutecznie chronić swoje zasoby przed rozwijającymi się zagrożeniami, zachowując jednocześnie efektywność operacyjną. Skontaktuj się z TTMS już dziś, aby dowiedzieć się, jak nasze dostosowane do branży farmaceutycznej rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa mogą wzmocnić ochronę Twojej organizacji i zabezpieczyć jej cenne aktywa.
Czytaj więcejSektor obronny staje się coraz ważniejszym odbiorcą nowoczesnych rozwiązań IT, a rosnące wydatki na obronność otwierają nowe możliwości biznesowe dla branży technologicznej. Według danych Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych, wydatki na obronność w Europie wzrosły w 2024 roku o 11,7% (do poziomu 457 mld USD). Mimo atrakcyjności tego rynku, wejście firmy informatycznej w sektor zbrojeniowy napotyka na wyjątkowo wysokie bariery formalne, technologiczne i organizacyjne. Przykładem przedsiębiorstwa, które skutecznie pokonuje te przeszkody, jest Transition Technologies Managed Services (TTMS) – polski software house, który w ostatnich latach dynamicznie rozwija działalność w segmencie obronnym. TTMS w krótkim czasie podwoiło portfel zamówień w sektorze obronnym, konsekwentnie poszerzając ofertę dla wojska i instytucji rządowych. Sebastian Sokołowski, CEO TTMS Jak przyznaje prezes TTMS Sebastian Sokołowski w rozmowie z ISBtech.pl: „W ostatnim czasie szczególnie mocno skupiamy się na rozwoju działalności dla sektora obronnego, dzięki czemu podwoiliśmy portfel zleceń w tym obszarze. Rosnące zapotrzebowanie stwarza wiele możliwości, ale bycie preferowanym partnerem na tym rynku jest dużym wyzwaniem dla wielu firm IT ze względu na wysoką barierę wejścia i wymagane, niszowe kompetencje”. Poniżej omawiamy główne wyzwania wejścia do branży obronnej oraz sposoby, w jakie TTMS się do nich przygotowuje i buduje pozycję zaufanego dostawcy. Bariery formalne i regulacyjne Jedną z największych przeszkód dla firm IT chcących realizować projekty wojskowe są wymagania formalne. Dostęp do postępowań w sektorze obronnym często uwarunkowany jest posiadaniem odpowiednich koncesji, certyfikatów i zezwoleń. W Polsce działalność polegająca na wytwarzaniu lub obrocie produktami o przeznaczeniu wojskowym (w tym technologiami i oprogramowaniem dla wojska) wymaga koncesji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. TTMS posiada taką koncesję – w 2024 roku spółka uzyskała odnowienie zezwolenia na przetwarzanie środków o podwójnym zastosowaniu (cywilnym i wojskowym) na maksymalny okres 50 lat. Dzięki temu firma może legalnie ubiegać się o wyspecjalizowane zlecenia w obszarze nowoczesnych technologii obronnych. Kolejnym aspektem formalnym jest dostęp do informacji niejawnych. Realizacja projektów dla wojska zazwyczaj wiąże się z koniecznością przetwarzania danych objętych klauzulami tajności. Wymaga to uzyskania przez firmę i jej pracowników odpowiednich poświadczeń bezpieczeństwa (tzw. świadectw bezpieczeństwa przemysłowego oraz osobowych). TTMS i jego konsultanci posiadają poświadczenia bezpieczeństwa na poziomie NATO/ESA/EU Secret, co oznacza spełnienie rygorystycznych wymogów dotyczących ochrony informacji poufnych. Tego typu certyfikacje są warunkiem koniecznym, by móc brać udział w projektach wojskowych zarówno na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym. Niewiele firm IT dysponuje takimi uprawnieniami – TTMS podkreśla, że jest jedną z nielicznych polskich spółek informatycznych mających tak szerokie kompetencje w tworzeniu systemów dla wojska, odpowiednie koncesje oraz specjalistów dopuszczonych do pracy przy projektach obronnych. Formalne przygotowanie w postaci zezwoleń i certyfikatów daje firmie przepustkę do udziału w przetargach zastrzeżonych dla podmiotów spełniających wysokie kryteria bezpieczeństwa. Wymagania technologiczne i normy bezpieczeństwa Bariery technologiczne w sektorze obronnym wynikają z wysokich wymagań stawianych systemom używanym przez wojsko. Rozwiązania IT dla armii muszą cechować się niezawodnością, skalowalnością oraz odpornością na ekstremalne warunki i cyberzagrożenia. Standardy bezpieczeństwa i jakości są tu wyśrubowane – często przewyższają te znane z projektów komercyjnych. Systemy dowodzenia, łączności i rozpoznania (klasy C2/C4ISR) muszą działać nieprzerwanie nawet w sytuacjach kryzysowych, zapewniając ciągłość operacji bojowych. Oznacza to konieczność spełnienia norm odporności systemów, np. na awarie sprzętu, utratę łączności czy ataki hakerskie. Dostawcy IT muszą wdrażać rygorystyczne protokoły cyberbezpieczeństwa, szyfrowania komunikacji oraz redundancji infrastruktury. Nieprzestrzeganie norm bezpieczeństwa, poufności i odporności eliminuje wykonawcę z rynku obronnego na wstępie. Firmy wchodzące do tego sektora muszą więc zainwestować w niszowe kompetencje techniczne i specjalistyczną wiedzę domenową. Przykładowo, tworzenie oprogramowania dla wojskowości wymaga znajomości standardów NATO (np. formatów danych, protokołów zgodnych ze STANAG – porozumieniami standaryzacyjnymi NATO) oraz procedur bezpieczeństwa (np. AQAP – Allied Quality Assurance Publications, norm jakości dla dostawców NATO). Niezbędna jest także umiejętność integracji systemów informatycznych z sprzętem wojskowym (sensorami, efektorami, platformami bojowymi). TTMS wypracował te kompetencje poprzez wieloletnie doświadczenia swoich ekspertów zdobyte przy zaawansowanych projektach obronnych. Specjaliści TTMS doskonale rozumieją funkcjonowanie systemów dowodzenia i wsparcia bojowego na poziomie taktycznym, operacyjnym i strategicznym, co pozwala firmie realizować zarówno projekty czysto programistyczne, jak i te wymagające integracji oprogramowania z urządzeniami na polu walki. Zgodność z normami bezpieczeństwa jest dla wykonawców IT absolutnym priorytetem. W praktyce oznacza to wdrażanie w projektach wojskowych surowych polityk bezpieczeństwa (zgodnych np. z ISO 27001 czy krajowymi przepisami o ochronie informacji niejawnych) oraz poddawanie systemów dodatkowym testom odporności. TTMS, działając w sektorze kosmicznym i zbrojeniowym, kładzie duży nacisk na zapewnienie jakości i bezpieczeństwa rozwijanych rozwiązań. Firma świadczy usługi Product Assurance i Quality Assurance według wymogów Europejskiej Agencji Kosmicznej – dbałość o każdy szczegół, która zwiększa prawdopodobieństwo powodzenia misji. Takie same rygorystyczne podejście jest stosowane w projektach obronnych, gdzie nie ma miejsca na błędy oprogramowania. Dodatkowo TTMS na bieżąco śledzi zmiany technologiczne na świecie i testuje nowe rozwiązania (np. w ramach NATO ACT Innovation Hub) zanim zaimplementuje je u klientów. Pozwala to oferować wojsku nowatorskie technologie (sztuczna inteligencja, big data, rozwiązania geoprzestrzenne) już sprawdzone pod kątem bezpieczeństwa i zgodności z normami. Specyfika przetargów i cyklu zakupowego Nawet dysponując wymaganymi certyfikatami i technologiami, firmy IT stają przed wyzwaniem organizacyjnym, jakim jest długi i złożony cykl zakupowy w sektorze rządowym i militarnym. Procedury przetargowe w obszarze publicznym są sformalizowane i często czasochłonne – od ogłoszenia zapotrzebowania, przez dialog techniczny, po wieloetapową ocenę ofert i wybór dostawcy może minąć wiele miesięcy, a nawet lat. W przypadku dużych programów zbrojeniowych proces ten bywa dodatkowo obciążony wymogami offsetowymi, uzgodnieniami międzyresortowymi czy zależnością od budżetu państwa. Dla firmy IT oznacza to konieczność długofalowego planowania sprzedaży i cierpliwego angażowania zasobów w przygotowanie ofert, które nie od razu przełożą się na przychód. Procedury przetargowe w segmencie obronnym często wymagają spełnienia szeregu kryteriów formalnych, co faworyzuje podmioty doświadczone. Nowi gracze muszą wykazać się referencjami z podobnych realizacji, stabilną sytuacją finansową oraz zdolnością do zabezpieczenia ciągłości dostaw (np. gwarancją serwisową przez wiele lat). Często wymagane jest też posiadanie zespołu o określonych certyfikacjach lub gotowość do prowadzenia projektu w określonym czasie i miejscu. Dla wielu mniejszych firm IT barierą bywa już samo przygotowanie kompletnej oferty zgodnej z formalnymi wymogami przetargu wojskowego. W praktyce skutecznym sposobem na wejście na ten rynek jest nawiązywanie partnerstw i udział w konsorcjach. Duże kontrakty obronne rzadko są realizowane przez pojedynczego wykonawcę – częściej przez konsorcjum łączące kompetencje wielu podmiotów (np. integratora systemów, dostawcy sprzętu i oprogramowania, firmy szkoleniowej). TTMS od początku swojej aktywności w segmencie zbrojeniowym stosuje taką strategię, łącząc siły z partnerami przy składaniu ofert. Spółka brała udział (samodzielnie lub w konsorcjach) w wielu postępowaniach przetargowych dla sektora obronnego, znajdujących się na różnych etapach rozstrzygnięć. Dzięki współpracy z siostrzanymi spółkami z Grupy Transition Technologies oraz wyspecjalizowanymi partnerami (np. BREVCO Services), TTMS może wspólnie oferować kompleksowe, złożone systemy skrojone pod wymagania wojska. Taka kooperacja zwiększa wiarygodność oferty w oczach zamawiającego i ułatwia spełnienie wygórowanych kryteriów (np. dostarczenie pełnego pakietu usług od analizy, przez implementację, po wieloletnie utrzymanie systemu). Charakterystyczną cechą rynku obronnego jest także to, że projekty mają bardzo długi cykl życia. Po wygraniu kontraktu wykonawca często świadczy usługi serwisowe i rozwojowe przez wiele lat. Sebastian Sokołowski zauważa, że kontrakty wojskowe są z definicji długoterminowe – specjaliści angażowani są na lata, a wdrożeniu nowej technologii towarzyszy jej utrzymanie w okresie eksploatacji. TTMS przekonało się o tym, realizując kolejne wdrożenia: wiele systemów dostarczonych we wcześniejszych latach firma nadal rozwija i utrzymuje na rzecz zamawiających. Z jednej strony wydłuża to czas pełnej realizacji przychodów z projektu, z drugiej zaś buduje trwałą relację z klientem i stanowi barierę dla konkurencji (skoro TTMS opiekuje się danym systemem, to logicznym wyborem jest powierzenie mu kolejnych zadań z nim związanych). Przygotowanie TTMS do wymagań sektora obronnego Transition Technologies MS, chcąc sprostać powyższym wyzwaniom, podjęło szereg działań przygotowawczych, aby uwiarygodnić się w roli dostawcy dla wojska. Po pierwsze, spółka strategicznie wybrała segment obronny i kosmiczny jako obszary rozwoju – już w 2017 roku TTMS zaczęło rozwijać biznes w tych sektorach, świadomie inwestując w wymagane kompetencje. Firma pozyskała formalne uprawnienia (wspomnianą koncesję MSWiA oraz certyfikaty bezpieczeństwa), co otworzyło jej drogę do uczestnictwa w przetargach wojskowych. Równolegle zbudowano wewnętrzne struktury zdolne obsługiwać specyficzne projekty – wyodrębniono dedykowany pion Defence & Space skupiający konsultantów z doświadczeniem w branży obronnej. TTMS zatrudniło ekspertów posiadających osobiste poświadczenia bezpieczeństwa oraz znajomość realiów pracy dla instytucji rządowych i NATO. Firma opracowała również wewnętrzne procedury zapewniające zgodność z normami ochrony informacji (m.in. bezpieczne środowiska IT do projektów niejawnych, polityki dostępu oparte na zasadzie wiedzy koniecznej itp.). Zarząd TTMS Kolejnym elementem przygotowania było rozwijanie kompetencji technologicznych dopasowanych do potrzeb wojska. TTMS, korzystając z ponad 30-letniego doświadczenia całej Grupy Transition Technologies, przeniosło najlepsze praktyki inżynierskie na grunt projektów obronnych. Firma zdobyła know-how w obszarach kluczowych dla armii, takich jak systemy dowodzenia i kontroli, rozwiązania geoprzestrzenne, sztuczna inteligencja w analizie danych wywiadowczych czy cyberbezpieczeństwo. Przykładowo, TTMS rozwinęło kompetencje w zakresie wykrywania anomalii w cyberprzestrzeni i wsparcia dowódców w podejmowaniu decyzji obronnych – technologie te zastosowano w tworzonych przez spółkę prototypach systemów dla NATO. Istotną rolę odgrywa tu własny dział R&D oraz udział w inicjatywach typu Innovation Hub przy dowództwie NATO (ACT), co pozwala TTMS testować i doskonalić nowe rozwiązania we współpracy z wojskowymi ekspertami zanim trafią one do właściwych wdrożeń. TTMS zadbało także o spełnienie formalnych wymagań proceduralnych poprzez gromadzenie niezbędnych referencji i budowanie historii projektów. Zanim firma zdobyła pierwsze samodzielne kontrakty, brała udział jako podwykonawca lub partner większych integratorów, co pozwoliło zdobyć doświadczenie referencyjne na wymagającym poligonie zamówień publicznych. Każdy zrealizowany projekt (np. wdrożenie systemu dla polskich Wojsk Lądowych lub współpraca przy rozwiązaniu dla NATO) zwiększał wiarygodność TTMS w oczach kolejnych klientów. Obecnie portfel TTMS w branży obronnej obejmuje ponad 10 kontraktów zrealizowanych dla wojska, co stawia firmę w gronie wykonawców z udokumentowanym doświadczeniem. Co ważne, TTMS konsekwentnie rozwija ofertę – nie poprzestaje na wąskiej specjalizacji, lecz oferuje szeroki wachlarz usług dostosowanych do potrzeb instytucji obronnych (od doradztwa i analiz, przez tworzenie oprogramowania bojowego, po długoterminowe wsparcie i utrzymanie systemów). Kompetencje i doświadczenia TTMS w projektach obronnych Dotychczasowe dokonania Transition Technologies MS pokazują, jak firma IT może skutecznie zaistnieć w sektorze obronnym. TTMS może pochwalić się realizacjami dla prestiżowych klientów międzynarodowych. Na szczeblu NATO spółka uczestniczy w projektach na rzecz NATO Allied Command Transformation (ACT) oraz agend takich jak NATO Standardization Office (NSO). Przykładem jest kontrakt o wartości 0,9 mln euro na stworzenie nowego systemu terminologicznego dla NSO – platformy ułatwiającej tworzenie, zarządzanie i dystrybucję ujednoliconej terminologii wojskowej w ramach Sojuszu. TTMS, działając w konsorcjum, odpowiada za całościową implementację tego rozwiązania, które ma zapewnić wszystkim jednostkom NATO dostęp do jednakowego słownika pojęć i skrótów. Projekt ten jest jedenastym z kolei kontraktem TTMS w segmencie obronnym od początku działalności spółki. We wcześniejszych latach zespół zdobywał doświadczenie m.in. wdrażając systemy klasy C4ISR dla polskich sił zbrojnych (w obszarze obrony przeciwlotniczej, wsparcia dowodzenia i rozpoznania) oraz realizując projekty badawczo-rozwojowe związane z autonomicznymi platformami wojskowymi. TTMS angażuje się również w projekty z zakresu cyberbezpieczeństwa i wywiadu elektronicznego. Dla struktur NATO firma opracowała np. innowacyjny system analizy informacji z przestrzeni publicznej – rozwiązanie oparte na sztucznej inteligencji, które skanuje otwarte źródła (Open Source Intelligence) w poszukiwaniu sygnałów mogących mieć znaczenie dla bezpieczeństwa, a następnie generuje raporty podsumowujące dla dowództwa. Jest to świetny przykład wykorzystania AI w komunikacji między systemami a człowiekiem dowódcą, zwiększający świadomość sytuacyjną dzięki automatycznej obróbce ogromnych ilości danych. Inny projekt, w którym TTMS brało udział, dotyczył stworzenia interfejsu komunikacyjnego między Siłami Zbrojnymi RP a systemami NATO – zapewniając kompatybilność i wymianę danych pomiędzy krajowymi a sojuszniczymi strukturami dowodzenia. Takie realizacje pokazują, że polska firma IT potrafi dostarczać rozwiązania na najwyższym światowym poziomie, wpisujące się w strategiczne programy obronne. W sektorze kosmicznym TTMS również zaznacza swoją obecność, co komplementarnie wzmacnia kompetencje firmy w dziedzinach o najwyższych wymaganiach technicznych. Spółka wspiera projekty Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz Agencji UE ds. Programu Kosmicznego, świadcząc usługi doradcze z zakresu zapewniania jakości oprogramowania i bezpieczeństwa produktu. Praca przy misjach kosmicznych (gdzie niezawodność systemów jest krytyczna) przekłada się na know-how cenne także dla projektów militarnych. TTMS podkreśla synergię między sektorem obronnym a kosmicznym – w obu przypadkach wymagana jest najwyższa jakość, precyzja i bezpieczeństwo rozwiązań IT. Dzięki takiemu doświadczeniu firma potrafi sprostać nawet najbardziej wyśrubowanym wymaganiom stawianym przez instytucje rządowe. Budowanie zaufania wobec instytucji z sektora obronnego Ostatecznym czynnikiem decydującym o sukcesie firmy IT na rynku obronnym jest zaufanie, jakim obdarzą ją klienci – wojsko oraz agencje rządowe. Budowa zaufania w tej branży wymaga czasu i konsekwencji. TTMS od lat pracuje na reputację solidnego i bezpiecznego partnera. Każdy kolejny ukończony projekt wzmacnia pozycję spółki, pokazując, że potrafi ona dostarczyć wymagane rozwiązania zgodnie z założeniami i dochować tajemnicy. Dzięki posiadanym certyfikatom bezpieczeństwa oraz przestrzeganiu najwyższych standardów poufności, TTMS gwarantuje klientom, że powierzone dane i zadania pozostają pod właściwą ochroną. Ważnym elementem jest też ciągłość współpracy – fakt, że firma utrzymuje i rozwija systemy dla wojska przez lata, buduje relacje oparte na niezawodności i lojalności. Instytucje publiczne chętniej powierzą nowe zadania podmiotowi, który już się sprawdził i zna specyfikę ich działania. Zaufanie wzmacnia również transparentność i wiarygodność biznesowa dostawcy. TTMS, jako część dużej grupy kapitałowej Transition Technologies, odznacza się stabilnością finansową i organizacyjną. Spółka przygotowuje się do debiutu giełdowego, co dodatkowo zwiększa jej wiarygodność – bycie notowanym na GPW oznacza poddanie się nadzorowi i raportowaniu, co dla wielu klientów (w tym sektora publicznego) jest oznaką dojrzałości firmy. Dodatkowo, obecność TTMS na międzynarodowych rynkach (Europa, Azja, Ameryka Płd.) oraz zdobyte kontrakty z NATO i ESA świadczą o uznaniu firmy na arenie międzynarodowej. Prezes TTMS wskazuje, że najnowsze technologie – od AI po cyberbezpieczeństwo – będą odgrywać kluczową rolę w obronności, a dalszy rozwój spółki w tym sektorze opierać się będzie na ścisłej współpracy z kluczowymi instytucjami międzynarodowymi, takimi jak NATO, ACT czy ESA. Tego typu partnerstwa są możliwe tylko wtedy, gdy instytucje te obdarzą firmę pełnym zaufaniem co do jej kompetencji i rzetelności. Wnioski Podsumowując, sektor obronny stanowi wymagający, lecz niezwykle perspektywiczny rynek dla firm IT. Wymaga on od dostawców spełnienia surowych kryteriów formalnych, wykazania się unikatowymi kompetencjami technologicznymi oraz odnalezienia się w złożonych realiach proceduralnych. Przykład Transition Technologies Managed Services pokazuje, że konsekwentna strategia inwestowania w specjalistyczne uprawnienia, wiedzę i relacje może przynieść sukces – firma ta z powodzeniem pokonuje bariery wejścia, podwajając portfel zamówień w obszarze obronności i zdobywając zlecenia niedostępne dla wielu konkurentów. Kluczem jest cierpliwość, najwyższa jakość usług oraz budowanie zaufania krok po kroku. Dzięki temu partnerstwo na linii przemysł-obronność może przynieść obustronne korzyści: armia zyskuje innowacyjne technologie zwiększające bezpieczeństwo kraju, a firma IT – stabilny rozwój w niszy o wysokiej wartości dodanej. Dlaczego firmom informatycznym tak trudno jest wejść do sektora obronnego? Sektor obronny narzuca surowe wymogi formalne (licencje, certyfikaty bezpieczeństwa), zaawansowane standardy technologiczne (odporność systemu, normy NATO) i złożone procedury zamówień publicznych. Zaufanie i długoterminowe referencje są również niezbędne do osiągnięcia sukcesu. Czym jest poświadczenie bezpieczeństwa TAJNE NATO/ESA/UE? Poświadczenie bezpieczeństwa TAJNE NATO/ESA/UE to oficjalne upoważnienie, które pozwala firmie i jej personelowi na dostęp i obsługę informacji niejawnych na poziomie „TAJNE” w międzynarodowych projektach dla organizacji takich jak NATO, Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) lub UE. Odzwierciedla wysoki poziom zgodności z przepisami bezpieczeństwa i poufności. Co oznacza C4ISR? C4ISR oznacza Command, Control, Communications, Computers, Intelligence, Surveillance, and Reconnaissance. Odnosi się do zintegrowanych systemów, które pomagają siłom zbrojnym podejmować decyzje, komunikować się, analizować informacje wywiadowcze i monitorować pole bitwy. Jest to cyfrowy kręgosłup współczesnych operacji obronnych. Jakie technologie TTMS oferuje sektorowi obronnemu? TTMS zapewnia: systemy wspomagania decyzji dla dowództwa wojskowego, rozwiązania programowe zgodne ze standardami NATO, narzędzia do analizy danych oparte na sztucznej inteligencji, narzędzia interoperacyjności między siłami narodowymi a systemami NATO, wsparcie dla inicjatyw obronnych opartych na przestrzeni kosmicznej i satelitach. Czym różni się proces zamówień publicznych na potrzeby wojska od procesu zamówień cywilnych? Przetargi wojskowe są bardziej złożone i sformalizowane. Często wymagają specjalnych licencji, poświadczeń bezpieczeństwa, zatwierdzeń międzyresortowych i gwarancji długoterminowej konserwacji systemu. Proces ten zazwyczaj trwa dłużej i obejmuje bardziej rygorystyczne kryteria oceny.
Czytaj więcejCzy AI może działać jako Twój asystent? OpenAI wprowadziło Operatora – inteligentnego agenta AI, który wykonuje zadania tak samo jak człowiek. Może kupować produkty, składać raporty wydatków, rezerwować stoliki w restauracjach, a nawet zarządzać zadaniami online, wchodząc w interakcję z interfejsami użytkownika. Dla firm jest to przełom w automatyzacji procesów, zapewniający oszczędność czasu i kosztów. Jak działa Operator? Operator potrafi przewijać, klikać, wypełniać formularze i nawigować po systemach internetowych – dokładnie tak, jak robi to człowiek. Dzięki temu może obsługiwać procesy, które wcześniej wymagały ręcznej pracy. Wykracza poza klasyczne chatboty i systemy RPA (Robotic Process Automation), ponieważ: ✅ Działa jak człowiek – nie wymaga integracji API, lecz bezpośrednio wchodzi w interakcję z interfejsami. ✅ Automatyzuje złożone zadania – takie jak zbieranie informacji, porównywanie ofert i wysyłanie e-maili. ✅ Uczy się i dostosowuje – analizując wzorce użytkownika i dostosowując się do ewoluujących procesów. Jak Operator może wspierać biznes? Obsługa klienta i procesy sprzedażowe Automatyczne planowanie spotkań i koordynacja kalendarza. Odpowiedzi na zapytania klientów w czasie rzeczywistym. Personalizowane oferty na podstawie analizy danych. Automatyzacja administracyjna i operacyjna Wypełnianie formularzy i składanie raportów wydatków. Obsługa zamówień i śledzenie dostaw. Generowanie raportów i analiza danych. Zarządzanie finansami i HR Przygotowywanie dokumentów HR i obsługa wniosków pracowników. Weryfikacja faktur i monitorowanie płatności. Śledzenie wydatków i prognozowanie finansowe. Operator OpenAI w praktyce – kto już go używa? Kilka wiodących firm wdrożyło Operatora OpenAI do swoich procesów, pokazując jego wszechstronność w różnych branżach. Instacart: Współpracując z OpenAI, Instacart umożliwił klientom korzystanie z Operatora do składania zamówień na zakupy spożywcze. Dzięki tej integracji użytkownicy mogą delegować ręczne interakcje AI, usprawniając proces zakupowy. Uber: Uber wykorzystuje Operatora do automatyzacji rezerwacji przejazdów. Użytkownicy mogą zamawiać transport bez konieczności ręcznego wpisywania danych. eBay: eBay zintegrował Operatora, aby poprawić doświadczenie zakupowe online. Użytkownicy mogą polecić Operatorowi wyszukiwanie produktów, porównywanie cen i finalizowanie zakupów, co czyni e-commerce bardziej efektywnym. DoorDash: Operator pomaga klientom DoorDash w zamawianiu jedzenia, eliminując konieczność ręcznego składania zamówień i zwiększając wygodę korzystania z usługi. Stripe: Stripe testował Operatora jako narzędzie do automatyzacji procesów wewnętrznych. Dzięki interakcji z interfejsami użytkownika Stripe zoptymalizował przepływy pracy i zarządzanie danymi bez potrzeby skomplikowanej integracji API. Box: Box bada zastosowanie Operatora w automatyzacji obsługi klienta. Dzięki umiejętności nawigowania po interfejsach Operator może obsługiwać rutynowe zapytania, odciążając ludzkich agentów. Te rzeczywiste zastosowania pokazują, że Operator może być używany w różnych sektorach – od e-commerce i logistyki po usługi finansowe i SaaS. Jego zdolność do obsługi interfejsów użytkownika w sposób zbliżony do ludzkiego sprawia, że wdrożenie jest prostsze i nie wymaga kosztownych zmian w infrastrukturze IT. Czym Operator różni się od tradycyjnych chatbotów i RPA? Sztuczna inteligencja od lat rewolucjonizuje automatyzację biznesu, a chatboty i Robotic Process Automation (RPA) znacząco poprawiają wydajność procesów. Jednak Operator OpenAI wprowadza nową jakość, łącząc zalety obu technologii i eliminując ich ograniczenia. Zanim porównamy te technologie, wyjaśnijmy, czym są chatboty i RPA oraz dlaczego mają znaczenie w tej dyskusji. Czym są chatboty? Chatboty to narzędzia AI zaprojektowane do symulacji rozmów z użytkownikami za pomocą tekstu lub głosu. Najczęściej wykorzystywane są w obsłudze klienta, sprzedaży i wirtualnej asysty. Większość chatbotów działa na podstawie predefiniowanych skryptów lub modeli uczenia maszynowego, co ogranicza ich zdolność do wykonywania bardziej złożonych działań poza konwersacją. Czym jest RPA? Robotic Process Automation (RPA) to technologia automatyzująca powtarzalne, oparte na regułach zadania w różnych aplikacjach. Boty RPA mogą wypełniać formularze, wyodrębniać dane z e-maili, przetwarzać faktury i przenosić informacje między systemami. W przeciwieństwie do chatbotów, RPA działa w tle, automatyzując ustrukturyzowane procesy, ale często wymaga predefiniowanych reguł i brakuje mu elastyczności w dostosowywaniu się do zmian. Dlaczego porównujemy Operatora do chatbotów i RPA? Operator OpenAI nie jest zwykłym chatbotem ani narzędziem RPA – to inteligentny agent AI, który wchodzi w interakcję z oprogramowaniem jak człowiek. Podczas gdy chatboty odpowiadają na pytania, a RPA automatyzuje strukturalne procesy, Operator łączy obie te funkcje, obsługując zarówno komunikację, jak i wykonywanie skomplikowanych zadań poprzez bezpośrednią interakcję z interfejsami użytkownika. Oto szczegółowe porównanie tych technologii: Funkcja Chatboty RPA Operator Interakcja z interfejsem użytkownika ❌ Nie ✅ Tak, ale ograniczona do wybranych systemów ✅ Tak, dynamicznie Adaptacja do nowych procesów ❌ Ograniczona ❌ Wymaga programowania ✅ Samouczenie Obsługa złożonych zadań ❌ Ograniczona ✅ Tak, ale oparte na regułach ✅ Tak, elastycznie Integracja z systemami ✅ Tak, wymaga API ✅ Tak, wymaga skryptów ✅ Nie wymaga API, działa jak człowiek Operator OpenAI – jak AI może zmienić Twój biznes? 🚀 Operator OpenAI to przełomowa technologia, która przenosi automatyzację na nowy poziom. Dzięki zdolności interakcji z interfejsami użytkownika jak człowiek, Operator eliminuje manualne procesy i zwiększa efektywność operacyjną. W TTMS wykorzystujemy potencjał AI do transformacji biznesu, łącząc narzędzia OpenAI z naszą wiedzą w zakresie automatyzacji procesów, analizy danych i inteligentnych rozwiązań. Czy Twoja firma jest gotowa na przyszłość automatyzacji? 📩 Skontaktuj się z nami i odkryj rozwiązania AI dla Twojego biznesu!
Czytaj więcejTransition Technologies MS świadczy usługi informatyczne terminowo, o wysokiej jakości i zgodnie z podpisaną umową. Polecamy firmę TTMS jako godnego zaufania i rzetelnego dostawcę usług IT oraz partnera wdrożeniowego Salesforce.
TTMS od lat pomaga nam w zakresie konfiguracji i zarządzania urządzeniami zabezpieczającymi z wykorzystaniem różnych technologii. Ueługi świadczone przez TTMS są realizowane terminowo, i zgodnie z umową.